Okoliczności wywiadów z gwiazdami bywają różne. Te wymarzone to umówione spotkanie w dyskretnym miejscu, minimum godzina na rozmowę i dobry humor interlokutora. Rzeczywistość wygląda jednak tak, że wpadasz na imprezę, atakujesz celebrytów na ściance albo w przejściu i wjeżdżasz z buta w najbardziej intymne zakamarki ich życia. Oczywiście, na wstępie pytasz o nastrój, pogodę i inne miłe rzeczy, ale na karku czujesz oddech swojego szefa, który powtarza jak mantrę „ZAPYTAJ JĄ CO Z TYM ŚLUBEM I KIEDY BĘDZIE W CIĄŻY, JAKOŚ TAK DELIKATNIE PIOTREK, ALE ZAPYTAJ I NIECH CI POWIE, ŻE JEST, DOBRA?”… Pracując w portalu plotkarskim/tabloidzie nie masz wyjścia, musisz zapytać. Ja jestem taki sprytny lolek, że zawsze zostawiam sobie to najgorsze pytanie świata na koniec. A pytań takich jest sporo i pozwoliłem sobie zebrać do kupy takie przewidywalne do bólu klasyki.
1. Był ten rozwód czy nie? Rozstania celebrytów to bardzo delikatna kwestia. Gwiazdy nie lubią, gdy roztrząsa się ich problemy na łamach prasy, ale jeśli spekuluje się o kryzysie danej pary, a potem jedno z nich pokazuje się na imprezie to nie ma zmiłuj, trzeba podpytać. Wszystkie oburzone takim pytaniem gwiazdy zapraszam do zapoznania się z jedyną słuszną reakcją, 42 sekunda AMEN.
2. Ile pani schudła? To pytanie można zadawać tylko tym gwiazdom, które zeszły minimum 2 rozmiary, a na ich Instagramie widujemy jedynie wodę, jarmuż i legginsy Nike. Podczas ostatniego odcinka „Tańca z Gwiazdami” słuchałem Eli Romanowskiej, która opowiadała o wycieńczających treningach do programu i ośmieliłem się, podobnie jak dziesiątki innych reporterów, zapytać ile można schudnąć dzięki występom w show i co? Dostałem zjebę. Elegancką i z uśmiechem, ale jednak zjebę. „Bardzo nieładne pytanie. Kobiet o wiek i wagę się nie pyta, więc jako kobieta – nie odpowiem na to pytanie.” Przeprosiłem, żeby nie było!
3. Robiła sobie Pani botoks? To trochę durne pytanie, zdarzyło mi się zadać, choć powszechnie wiadomo, że przecież nikt nie korzysta z takich gadżetów, a chirurdzy plastyczni wyjeżdżają z Polski, bo nie mają kogo robić. Muszą jednak niebawem wracać, bo każda napompowana pani odpowiada: „Teraz nie, ale kiedyś nie wykluczam.” Będzie robota! Są też wyjątki, w końcu dobra reklama to szansa na kilka ampułek za darmo u doktora Ambroziaka. Wkurwiają się te, które robią, ale nie chcą się przyznać.
4. Kiedy ślub? Celebrytów możemy podzielić na tych, którzy ze ślubu zrobią spektakl (w tym miejscu pozdrawiam Halinę Mlynkovą i jej trzy okładki) i na takich, którzy niekoniecznie dzwonią do paparazzi i mówią: Hejka, o 14:50 kończy się msza i wtedy wychodzę ja, cała na biało. Pytanie i naciski w tej kwestii mogą mieć opłakane skutki, zapytajcie Kingi Rusin.
5. Ile naprawdę masz lat? To w zasadzie pytanie zarezerwowane dla Małgorzaty Rozenek, o której metryce krążą legendy. Gośka mówi, że ma 37, ale niektóre źródła twierdzą, że jest już sporo po czterdziestce. Z niewygodnymi plotkami skonfrontowała ją Magda Mołek, która lubi takie podjebki. Przez chwilę było naprawdę gorąco!
6. Czy to prawda, że zwolniono Pana/Panią z pracy? Na samym początku mojej pracy w Fakcie dostałem zadanie: zadzwonić do Bartosza Węglarczyka i zapytać, czy to prawda, że zwolniono go z TVN24 BiŚ. Pan Ogórek powiedział to, co w takich chwilach odpowiada każda szanująca się gwiazda: „Nie, uznaliśmy po prostu, że mam zbyt dużo obowiązków, żeby robić tyle rzeczy jednocześnie.” W druku poszła nasza wersja, że go zwolnili + jego wypowiedź o tym, że wszystko odbyło się za porozumieniem stron. „Szczur z Faktu!” – przeczytałem nazajutrz na portalu pana Węglarczyka. Lajf is lajf, nananana…
7. Czy plotki o Twoim romansie z X są prawdziwe? Na przestrzeni ostatniego roku pytanie to najczęściej słyszy Agnieszka Kaczorowska. Na początku trochę ją to jarało, potem wręcz sama podsycała tego typu doniesienia, ale jak wyszło na jaw, że na sali treningowej uczy pewnego zamężnego sportowca nie tylko nowych kroków tanecznych to zrobiło się nieprzyjemnie. Ba, była nawet grana okładka z moim ulubionym tytułem ad. 2015.