„(Nie) tylko plotki” czyli prezenterką być!

0

 

Mija dokładnie pół roku od momentu, gdy dołączyłem do internetowego programu „(Nie) tylko plotki” – wspólnego projektu serwisów Plejada.pl i Fakt24.pl. Mój angaż nie wynikał z tego, że jestem nadzieją polskiej telewizji czy drugim Olivierem Janiakiem (choć ku jego czci wybrałem na Bierzmowaniu imię Oliviera właśnie), ale po kilku miesiącach muszę przyznać, że to naprawdę fajna przygoda, z której wyciągnąłem kilka cennych wniosków.

Po pierwsze, robienie krótkiego formatu do internetu jest cholernie trudne. Czasu niewiele, bo zaledwie 4 do 5 minut, a trzeba przecież jakoś zainteresować potencjalnego widza. Formuła programu opiera się na prezentowaniu i omówieniu najważniejszej treści tygodnika „Gwiazdy” plus kilku niusów towarzyszących. W nowej formule nie muszą być one zupełnie nowe, ale nawiązywać do głównego tematu. To akurat daje spore pole do popisu, gdyż można przypomnieć czasami już zapomniane wydarzenia z show-biznesu. Uniwersalność takiego materiału również wzrasta, więc wszyscy, na czele z wydawcami Onetu, uśmiechają się i klaszczą.

Jeszcze dwa lata temu wydawało mi się, że jestem stworzony do pracy w telewizji, kamera to mój żywioł i jak tylko uzbieram na nowe licówki to generalnie wrota TVN-u stoją otworem. Możliwość pracy przy „NTP” nieco zweryfikowała moje nastawienie i teraz wiem, choć powinno to być oczywiste, że jeszcze mnóstwo pracy przede mną. Marzeń o szklanym ekranie nie porzucam, choć im częściej mam do czynienia z kamerą, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że w pisaniu jestem chyba jednak lepszy. Nadziei upatruję więc w formacie, który połączy telewizję z pisaniem. Może jakieś reality show dla spragnionych sławy dziennikarek? I’m in, mogę się kąpać nago pod prysznicem i być nową Moniką Sewioło.

Przygoda z programem trwa i to doskonała szkoła, więc liczę, że jeszcze wiele się nauczę. Program prowadzę wspólnie z Magdą Keler, która na co dzień jest redaktor naczelną Plejady. Kilka miesięcy współpracy sprawiło, że już całkiem nieźle się dotarliśmy, a to przecież w duetach sprawa kluczowa. Ostatnio braliśmy udział w zdjęciach do nowej czołówki programu i wyszło naprawdę super. Efekty będzie można podziwiać w najnowszym odcinku TUTAJ, a poniżej kilka zdjęć z planu. Myślę, że z powodzeniem mógłbym promować jakiś elegancki kebab bar, więc jeśli cokolwiek słyszeliście – let me know!

ntp3

ntp2

ntp1

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here